Siemanko oj dawno nic tu nie wstawiałem, ale firma nie umarła, lecz ja i reszta ekipy nie ma czasu by coś publikować taki mamy ruch w interesie, że człowiek nie ma kiedy się po kroczu podrapać, a co dopiero mówiąc o fotkach.
Wracając do meritum po malowaniu scanii Marka zostało sporo lakieru, a że jest identyczny to go wykorzystaliśmy do mojego Volvo od razu założyliśmy chlapacze cytrynki i parę innych smaczków do tego autka efekt macie poniżej .

Tamta fotka to był przedsmak prawdziwej przemiany naszego Volvo dokładnie dziś odebraliśmy je z lakierni czemu odebraliśmy? Ponieważ razem z v-ce szefem chcieliśmy ujrzeć nasze cacko po odebraniu z lakierni zaczęliśmy montować galanterie i resztę rzeczy by autko było gotowe na czas i robiło świetne wrażenie na drodze efekt pracy lakiernika i naszej widzicie poniżej.