Separatystyczne foty pewnego Mazura - Wersja do druku +- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl) +-- Dział: Euro Truck Simulator 2 (/forum-288.html) +--- Dział: Fotki i filmiki (/forum-209.html) +--- Wątek: Separatystyczne foty pewnego Mazura (/thread-51495.html) |
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 10/04/2022 02:55 PM Wszędzie dobrze ale w DAFie najlepiej Po pokonaniu kilku tras o dystansie krajowym a czasami nawet i wojewódzkim stwierdziłem, że wszędzie dobrze ale w DAFie najlepiej. Może nie jest to najszybsza czy najpiękniejsza ciężarówka, może nie poradziłaby sobie z wielkimi gabarytami i większość europejskich miast by jej do siebie nie wpuściła ale dalej jest to mój truck, który towarzyszy mi w ETSie już od dobrych ładnych lat w różnych wariantach i ustawieniach - można rzec że razem dojrzewamy w tej grze. Koniec tej czczej gadki - wszak mam fotorelację do przedstawienia. Tym razem wystartowałem z Grudziądza gdzie na magazynach firmy Citronex czekały na mnie pomidory - nie wiem jak one tam się znalazły ale ktoś uznał, że trzeba je przetransportować do portowej Kilonii. Podjechałem na załadunek przed południem a ok. 13 mogłem już ruszać w drogę. Do granicy niemieckiej ruszyłem krajową "22" a po swojej drodze mijałem Chojnice, Wałcz czy Stargard. Przed samym Szczecinem przeskoczyłem na A6 i dalej już bez większych oporów leciałem w kierunku Berlina jednakże na wysokości Uckermark wjechałem na autobahn A20 i wzdłuż lini brzegowej Morza Bałtyckiego jechałem dalej. Warunki pogodowe jak i te panujące na drodze były tak dobre, że nic tylko się chciało jechać dalej do przodu. Nie spojrzałem się a po mojej prawej stronie minąłem Rostock i zmierzałem dalej na Lubekę. Następnie zjechałem z A20 na A21 i już tylko kilkadziesiąt kilometrów dzieliło mnie od mojego miejsca docelowego. Dojeżdżając do Kilonii ruch się zagęścił i trzeba było długo czekać. Przejazd przez miasto również nie należał do najłatwiejszych ale po kilku godzinach trudzenia się za kółkiem dojechałem do swojego rozładunku. Co dalej los przyniesie? Tego nie wiem ale na pewno jazdę będę już kontynuował swoją "stopiątką", rola skoczka nie za bardzo do mnie pasuje Do zobaczenia na wirtualnych szlakach!
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Bytnarek - 10/04/2022 02:56 PM 4 fotka mnie rozbija RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Tedy - 10/04/2022 07:23 PM Bardzo dobra i urozmaicona fotorelacja RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - TheBart95 - 10/04/2022 07:43 PM Powiem tak fotorelacja znakomita, jak i również zestaw wyborny król wszystkich dróg, czyli DAF pozdrawiam. RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - zawiszaczarny - 10/04/2022 08:26 PM Fajnie się czyta....lepiej ogląda...na tym czymś na I...WOW RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Daras94 - 10/04/2022 09:33 PM Piękne Foteczki...aż miło się ogląda RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Niktoś - 11/04/2022 07:00 AM No ładnie ładnie RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Ziom - 11/04/2022 07:31 AM Przepiękna fotorelacja , bardzo świetne urozmaicone ujęcia RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 11/04/2022 09:10 PM Bałtycka rybka Co tu dużo mówić - następna trasa, która mnie czekała zaczynała się w identycznym miejscu co zakończyła poprzednia. Wiozłem 19 ton ryby w puszce z Bałtyku do hipermarketu sieci Carrefour we francuskim Strasbourgu. Podobnie jak ostatnio prawdziwym wyzwaniem był wyjazd z miasta. Duże natężenie ruchu oraz godziny szczytu to idealne połączenie na długie czekanie w korku. Po wylocie z Kilonii ruszyłem A7 na południe kraju w kierunku Hamburga a potem Hanoweru. Warunki pogodowe oraz drogowe nadal były wyśmienite więc nastawiłem tempomat na 80 km/h i patrzyłem w okno przemierzając kolejne kilometry. Na wysokości Hattenbacher przeskoczyłem z siódemki na A5 i podążałem dalej w kierunku Frankfurtu n. Menem.
Za Frankfurtem spotkało mnie coś takiego - zelektryfikowana autostrada. Niestety mój DAF nie jest wyposażony w pantografy i ten odcinek pokonałem normalnie.
Za Karlsruhe zjechałem w prawo i już byłem we Francji. Do mojego miejsca docelowego zostało raptem kilkadziesiąt kilometrów.
No i na rozładunku - podjechałem pod rampę i niech zabierają tą rybkę bo już na mnie czeka kolejny ładunek. Zostało mi tylko przemyć lodówkę, pogasić agregaty i jechać na kolejną przygodę! RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Daras94 - 11/04/2022 09:22 PM Ciekawa Fotorelacja.... |