Moje eskapady po Europie - Wersja do druku +- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl) +-- Dział: Euro Truck Simulator 2 (/forum-288.html) +--- Dział: Fotki i filmiki (/forum-209.html) +--- Wątek: Moje eskapady po Europie (/thread-40524.html) |
RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 11/11/2017 07:28 PM W poniedziałek odpaliłem Renatkę ,ustawiłem agregat THERMO-KING w chłodni Lamberet z roku 2012 ,sprawdziłem paleciarę i jechałem na załadunek kiełbas do Poznania.Na terenie zakładu nie można było robić zdjęć,więc z załadunku nic nie mam.Po załadunku wjechałem na A2 ,bramki i można jechać na odcięciu.Na 30 minut zatrzymały mnie roboty drogowe.Dojechałem do zakładu na rozładunek,cyknąłem fotkę.Podjechałem pod rampę ,otwarłem drzwi i chłopaki rozładowali mnie .Trasa bez 45-tki. Aktualnie stoję na parkingu i pauzuję 11 listopada Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 18/11/2017 07:50 PM Po pauzie z okazji 11-listopada wyjechałem z Poznania do Edinburga w UK.Załadunek lodów poszedł paleciakiem sprawnie,potem wyjazd ze stolicy Wielkopolski i gnałem na Niemcy. Ed Sheeran grał w radiu,tempomat ustawiony na 130 i jazda przez Niemcy.45-tka w okolicach Berlina.Potem dalsza jazda. Na granicy z Holandią kolejna 45-tka.Wjazd na prom ,30 minut czekania i jesteśmy u Anglików.Ruch lewostronny,ciągłe ograniczenia i jestem u celu.Szybki podjazd pod rampę i rozładunek.Niestety nie można było robić zdjęć.Aktualnie wracam na bazę Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 22/11/2017 06:41 PM W poniedziałek wyjechałem na szybki strzał do Brna.Załadowałem pralki w Szczecinie i gnałem na czeską granicę.Pogoda dopisywała,muzyczka leciała.Tam wypadła mi jedna 45-tka na parkingu przy pompie. Trasa mało miała kilometrów,trafiłem na całodobową firmę,więc zajechałem wieczorem na plac,poczekałem chwilę i mogłem się ustawiać pod rampą.Aktualnie jestem w drodze do domu,do końca tygodnia jestem w nim i od poniedziałku wyruszam na nowe podboje Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 04/12/2017 05:42 PM Szybkie fotki z trasy Szczecin-Stuttgart z poprzedniego tygodnia.Bez opisu,gdyż czas goni.Chłodnia jest z roku 2011. Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 10/12/2017 12:12 PM W poniedziałek dostałem telefon od spedytora o załadunku opon do Luksemburga.Podjechałem pod firmę,zameldowałem się w biurze i czekałem na załadunek.Po godzinie oczekiwania telefon zadzwonił i mogłem cofać pod rampę.Po załadowaniu opon jechałem na Niemcy.Daf spisywał się znakomicie,45-tka wykręcona za Magdeburgiem.Dalsza jazda do celu W czwartek dojechałem w nocy do firmy,zaparkowałem na parkingu nieopodal.Aktualnie weekenduje z ekipą Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 22/12/2017 03:35 PM Ten czas leci jak Ukrainiec na magnesie i bez blokady Wesołych świąt,tyle powrotów co wyjazdów i wszystkiego dobrego wszystkim Ostatnia big trasa przed świętami(2 tygodniowa).Pierwszy tydzień to droga do Manchesteru ze Szczecina przez Niemcy,Francję .Wjazd na pociąg i M6 do samego celu z elementami budowlanymi.Trochę czekania na rozładunek ,pauza wykręcona i jazda do Kolonii z Manchesteru z elementami stalowymi.Wjazd na pociąg i jazda tą samą drogą do wroga,potem na pusto do domu na święta.Mercedes pochodzi z 2010 roku jakby co Łapcie fotki z dwóch tras 2 część RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 30/12/2017 07:48 PM Zakupiłem firankę Schwarzmuller z roku 2009.Kosz na koło zapasowe ,skrzynka z narzędziami,osie Saf .We wtorek po południu zadzwonił kumplem z prośbą o zawiezienie ładunku cegieł do Brna .Zgodziłem się i przygotowałem rzeczy na środę ,aby z rana wyruszyć.Dojechałem do Poznania,poszukałem magazynu .Zaparkowałem na placu i cieciu dał mi pager i kazał czekać.Zrobiłem sobie śniadanie,na spokoju zjadłem posiłek i po 90 minut pager zapikał i mogłem cofać pod rampę.30 minut widłakami i już 20 ton mogłem ciągać od Brna.Zamknąłem boki i wyjazd z firmy.Kolędy w radiu,słońce,trochę deszczu i ogień na tłoki.Jednak ,gdy przekroczyłem granicę tak sypnęło śniegiem ,że 65 na tempomacie,serce w gardle i tak zajechałem na 45-tkę.Po pauzie wrzucam pierwszy bieg,dzięki Bogu wszedł i daje po garach spod opon leci para(pozdro dla kumatych) i mogłem jechać dalej.W czwartek dojechałem po południu na rozładunek.Niby firma zamknięta,ale cieć stoi.Za 500 ml 40 % roztworu C2H5OH pożyczył widłaka i mogłem zostawić przesyłkę i wracać na pusto na sylwka do domu Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 06/01/2018 09:59 AM Do mojej firmy dołączył nowy ciągnik oraz naczepa.Scania R500 w odmianie V8 i kabiną TOPLINE z roku 2009 i z normą Euro 5. Wyposażenie: -automat -ABS -Elektryczne szyby -Ogrzewanie postojowe -Wspomaganie kierownicy -ESP (stabilizacja toru jazdy) -Komputer pokładowy -Regulowane zawieszenie -CD -Immobilizer -Tachograf -Alarm -Intarder -Lodówka -Retarder -Centralny zamek -Kabina sypialna -Tempomat -ASR (kontrola trakcji) -Klimatyzacja automatyczna -Radio fabryczne -Wielofunkcyjna kierownica Wyposażenie naczepy Berger Eco Trail -OSIE SAF -ESP itp Zestawem tym wybrałem się już w pierwszą trasę Szczecin-Reims We wtorek załadowali mnie nawozami w hurtowni do rolnika .Podjechałem pod rampę,odsunąłem bok i jazda z euro paletami.20 ton ,odebranie dokumentów i mogłem jechać.Dojechałem do shella za Magdeburgiem i wypadła mi 45-tka.Dalej już pod samą francuską granicą 9-tka.Zrobiłem sobie kolację,włączyłem webasto ustawione na określony czas i już smacznie spałem.Po odpoczynku ruszyłem w dalszą drogę.Już na francuskiej ziemi wpadła 45-tka.Do rozładunku było trochę robót drogowych .Do rolnika dojechałem o 9:00 i już czekał na mnie,więc odsunąłem boki i ogień.Pauzuje weekend i czekam na powrotny ładunek Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - Trucker16 - 13/01/2018 05:29 PM Powrotna trasa Reims-Szczecin-Dom W poniedziałek zadzwonił spedytor z informacją o ładunku powrotnym nawozów do Polski .Załadunek miałem u tego samego rolnika .Szybko poszedł,boki odsunięte ,dokumenty wypisałem i mogłem jechać w kierunku wroga Jazda na tempomacie,pauza już u Niemca,potem znowu jazda i tak aż do naszego kochanego kraju.Żeby kolorowo nie było to na rozładunek czekałem 2 godziny.W czwartek wieczorem zjeżdżałem już w kierunku domu.Na weekend szykuje wam niespodziankę. Jednak o tym dowiecie się w niedziele Łapcie fotki: RE: Moje eskapady po Europie - DawidK - 13/01/2018 08:31 PM Wyłącz te długie bo oczy bolą Panie |