MTT LOGISTIC | MTT ELITE - Wersja do druku +- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl) +-- Dział: Euro Truck Simulator 2 (/forum-288.html) +--- Dział: Virtual Spedition (/forum-228.html) +---- Dział: Prezentacje VS-ek (/forum-192.html) +---- Wątek: MTT LOGISTIC | MTT ELITE (/thread-45148.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 |
RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - michalz - 11/02/2019 09:39 PM Witam, dzisiejsza relacja to trasa z Zurychu do Catanzaro ( 1481 km ) Po szybkim przelocie z Augustowa ( Baza ) do Zurychu ( Szwajcaria ) krecilem sobie spokojnie pauze przed podjeciem ladunku... Zaladunek mialem kolo polonocy w firmie POLSPED
Jak zwykle strzelilem sobie w kimono, ledwo co zasnalem, obudzilo mnie pukanie do drzwi... ciec zaczal po mnie krzyczec w moim ulubionym jezyku ( niemiecki ), ze przyszla moja kolej na zaladunek i blokuje kolejke... chcial nie chcial, musial, odpalilem potworka i podstawilem sie pod rampe na zaladunek ( mrozony dorsz atlantycki ) Zurych noca... Autostrada we Wloszech
Ciekawa anomalia pogodowa...
Moja S650 a w tle jakas policyjna mydelniczka
Gdzies we Wloszech
Redukcja do 11, pedal w podloge i V8 z 650KM odleciala IVECO
Niedaleko miejsca docelowego, bramki...
Prawie na miejscu...
Jestem w Catanzaro
Juz za chwile rozladunek i strzal w kimonko
Zapraszam do komentowania Szerokosci
RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Michal_Z_gno - 12/02/2019 12:37 AM Całość jest oczywiście ok ale najbardziej unikatowo wyszła chyba czwarta fotka. RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - SHAKYxK!NG - 12/02/2019 06:05 PM Trasa: Ullapool -> Nikozja Po rozładunku w Wielkiej Brytanii napisałem do naszego spedytora, aby znalazł mi kolejny ładunek, po jakimś czasie dostałem informacje od spedytora o tym, że pojawiła się bardzo ciekawa oferta na giełdzie zleceń i do zabrania jest ładunku w miejsce, do którego nigdy dotąd nie udawała się firma MTT Logistic. Zadzwoniłem do mojego wspólnika , a zarazem przyjaciela, aby przeanalizować czy warto pobrać ten ładunek. Po dłuższej rozmowie uznaliśmy, że może to być dobry „fundament” do zbudowania nowej współpracy w tych rejonach. Oddzwoniłem do spedytora, aby potwierdzić to, że podejmę ten ładunek, po chwili dostałem wszystkie niezbędne dane, aby udać się na miejsce załadunku. Do celu miałem 150 km dojazdu, natomiast awizo miałem na następny dzień na godzinę 8:00. Po drodze zajechałem na myjnie, aby umyć zestaw. Na miejscu załadunku zjawiłem się wieczorem po godzinie 19, zaparkowałem zestaw pod firmą i udałem się do pobliskiego sklepu, aby uzupełnić zapasy żywności na kolejną trasę. Po powrocie ze sklepu zjadłem kolację, nastawiłem budzik na godzinę 7:30 i poszedłem spać. Następnego dnia udałem się do biura firmy, w której miałem ładować szczepionki medyczne, aby odebrać niezbędną dokumentację. Po tym, jak odebrałem papiery, udałem się w skazane miejsce, gdzie zostałem załadowany. Załadunek poszedł szybko i po godzinie 9 wyjechałem z placu firmy. Po 4,5 h jazdy czas na pauzę, na której wykorzystałem ten czas na ugotowanie obiadu. Po zjedzeniu obiadu i po wykręceniu pauzy ruszyłem w dalszą podróż. Czas godni, że nawet nie ma czasu na zrobienie jakiegoś ciekawe zdjęcia, dlatego postanowiłem zrobić szybką fotkę z wnętrza kabiny. Do czasu końca pracy zostało niespełna 40 min, a parking, który właśnie mijałem, był cały zawalony. Dlatego podjąłem decyzję, że pojadę na następny parking i tam zakończę dzień pracy. Wstałem rano, szybko się ogarnąłem, zjadłem śniadanie, wypiłem kawę i wyruszyłem w drogę. Kierunek prom w Dover. W drodze na prom musiałem wykonać pauzę, zatrzymałem się na stacji przy drodze A1 nieopodal Sheffield. Wykorzystałem ten czas na szybki obiad oraz prysznic. Najedzony oraz umyty ponownie wyruszyłem w kierunku Dover. Na prom dotarłem o godzinie 19, natomiast czekałem godzinę na to, aby wjechać na prom. Po tym, jak już udało mi się wjechać na pokład promu, poszedłem na górny pokład, aby zjeść jakiś posiłek. Po godzinie 23 prom przypłynął do portu w Calais, zjechałem z niego i postanowiłem udać się na pobliski parking, aby zakończyć dzień pracy. Po dojechaniu na parking położyłem się na łóżku, przeglądnąłem internet, sprawdziłem co słychać na systemie firmowym i poszedłem spać. Następnego dnia wstałem o godzinie 8, odprawiłem poranny rytuał i wyruszyłem w dalszą podróż. Droga numer 4 kierunek Kolonia. Szybka pauza na parkingu przy drodze numer 3 nieopodal Frankfurtu nad Menem. W międzyczasie przygotowałem sobie coś na szybko do jedzenia. Po zakończonej pauzie i szybkim obiedzie wróciłem na szlak numer 3 i kierowałem się w kierunku Austrii. Późnym wieczorem pojawiłem się na granicy Austriackiej. W jej pobliżu znajdował się dość duży parking, więc postanowiłem się tam zatrzymać i pójść spać. Następnego dnia wstałem i kontynuowałem jazdę. Podróż przebiegała spokojnie i bez żadnych problemu. W okolicy Bratysławy na drodze E75 zatrzymałem się na stacji paliw, aby zatankować MANa, wykręcić pauzę oraz posilić się przed dalszą częścią podróży. Zdjęcie zrobione na drodze numer M10 nieopodal Budapesztu. Cele na dziś - dotrzeć na granicę Serbską. Cel osiągnięty, po odprawie celnej udałem się na odpoczynek na pobliski parking. Mimo tego, że miałem jeszcze trochę czasu pracy to postanowiłem odpocząć w bezpiecznym miejscu przy granicy. Przygotowałem sobie posiłek, zjadłem go, wypiłem piwo i poszedłem spać. Następnego dnia wstałem rano i po zjedzeniu śniadania wyruszyłem w kierunku Bułgarii. Po wykonaniu przymusowej pauzy, która wykorzystałem na posiłek i na chwilowy odpoczynek, wyruszyłem w dalszą drogę. Udało mi się dojechać do granicy Tureckiej, tam zakończyłem dzień swojej pracy, wysłałem smsa do spedytora z informacją o tym, aby zarezerwował prom w Alanya na jutro wieczór i poszedłem spać. Następnego dnia wstałem, zjadłem śniadanie, ogarnąłem się, wypiłem kawę i przeczytałem zwrotnego smsa od spedytora, w którym napisał, że wszystko ogarnięte i mam mu dać znać jak już będę na promie. Po pauzie, którą wykonałem nieopodal miejscowości Antalya, wyruszyłem w dalszą podróż. W godzinach wieczornych dotarłem na prom, udało mi się wykonać to, co zaplanowałem. Napisałem sma do spedytora, że jestem na promie i udałem się coś zjeść do baru na promie, później natomiast poszedłem do swojego pokoju odpocząć. Po kilkunastu godzinach podróży promem dotarłem w końcu na Cypr, byłem tam po godzinie 10. Do celu zostało 150 km dolotu. No i dotarłem do miejscowości o nazwie Nikozja, swoją drogą bardzo ładne miasto. O godzinie 13 pojawiłem się na firmę. Poszedłem do biura zanieść niezbędne papiery, następnie wskazano mi miejsce rozładunku, podjechałem pod wskazane miejsce i zostałem rozładowany. Wysłałem smsa do spedytora z informacją o tym, że dojechałem i czekam na kolejne instrukcje. RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Marcin1693 - 12/02/2019 06:08 PM Ciekawie i elegancko RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - michalz - 12/02/2019 06:32 PM ten graficzny mod robi robote niektore ujecia wygladaja jak fotki z zycia a nie gry komputerowej RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Kędzierzawy - 13/02/2019 04:40 PM Ładnie jak zawsze.. RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - fajnygoscbujak - 16/02/2019 08:00 PM Tampere-Neapol (2971km) (Dawno nie udzielałem się na forum i nie robiłem żadnych zdjęć więc proszę o wyrozumiałość)
RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Karpiu94 - 20/02/2019 04:04 PM (PL) Ełk - Stuttgart (D)
Po przerwie w domu czas na kolejny wyjazd. Tym razem pierwszy kurs do sąsiada z rybami. Załadunek w Ełku i rozładunek w Naglu pod Stuttgartem. Google cośtam na szybko trasę zaplanował póki tomtom jeszcze myślał Jeszcze tylko tankowanie na bazie i jedziemy się załadować Na załadunku w Gospodarstwie Rybnym Ełk No i już poładowany to pędzimy do Niemca Odbijam na S8 w stronę Wrocławia, żeby jeszcze zdążyć przelecieć nad ranem przez Czechy A tutaj S580 na tle stolicy Dolnego Śląska Pauza już po czeskiej stronie, o 3 w nocy start Kierujemy się w stronę granicy z Niemcami Magnumka, ale nie jak u dziada U Niemca dzień bez remontu to dzień stracony Dojeżdżamy do Stuttgartu to i pogoda się zrobiła akurat na wyładunek Na dzisiaj tyle, bajo RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Kędzierzawy - 20/02/2019 04:05 PM Foty dość dobre RE: MTT LOGISTIC | MTT STARTER - Karpiu94 - 25/02/2019 07:05 PM (H) Segedyn - Barcelona (E)
Załadunek w Segedynie, 30 palet mięsa dla Hiszpana Kontrola na granicy serbsko-węgierskiej Obejrzałem zbyt dużo filmów by nie wiedzieć jak to się może skończyć, dlatego zdecydowałem się wyprzedzić tego kolegę Lecimy na Chorwację, plan na dzisiaj to dotrzeć do Makarona A tu zonk, znowu wyjęli mnie na granicy, niebieskim nie spodobało się dodatkowe oświetlenie Po pauzie na Słowenii trzeba startować dalej, następna dziewiątka dopiero we Francji Okolice Mediolanu o poranku Piękne widoki na granicy z Francją Koniec jazdy na dzisiaj, starujemy wieczorem, coby na rano być na rozładunku Francja nocą Wjeżdżamy do Hiszpanii, jeszcze ciemno Przedmieścia Barcelony I to poszukiwanie firmy na industrialce, jak zwykle nic nie oznaczone Teraz tylko się rozładować i stanąć gdzieś na pauze Bajoo |