Usługi Transportowe Stanisław

Cytat:Start: Poznań(PL)
Rozładunek: Siedlce(PL)
Ładunek: Półtusze wieprzowe(20t)

Siemaneczko wrzucam wam zaległe fotki z ostatniego strzału w tamtym roku. Stasiu napisał sms do mnie o 22 z adresem załadunku półtuszy, awizo na 23:30. Wbiłem w nawi adres okazało się że sąsiednia dzielnica.. cyk fuch 15 min i stałem już pod bramą przyszedł cieć po papiery po 5 minutach wrócił kazał podjeżdżać pod rampę nr 4. W trakcie załadunku zdążyłem zrobić sobie kawę jak kazali odjeżdżać klamotem no nic kawa w termos i ogiń.. Odjechałem od rampy po chwili przyszła kobita dała papiery zapięła plombę i mogłem ruszać w kierunku Siedlec. Wyjechałem z firmy było coś ok.23:30 zanim wybiłem się na A2 wybiła 24 Big Grin

fotki mi jakoś nie szły spać się chciało jak cholera.. dobrze że kawusia była. Podleciałem z 150 km i musiałem zjechać na cpn pod tankować tak żeby stykło do chaupy Big Grin

Tam szybki hot dog, red bull i dalej do budy, ale myślami już prawie w domu Smile

Wleciałem w Wawę na CB krzyczeli że wypadek był i zamknięta droga, zjechałem z 2 nawigacja zgłupiała wpierniczała mnie w jakieś wąskie uliczki gdzie samym koniem cieżko było by przejść, ale po godzinnych zmaganiach wyjechałem z Warszawy Big Grin

Teraz tylko czekać aż przyjdzie coś na firme za zakaz 3,5t

Jak coś złego to nie ja Stasiu zapłaci podstawi najwyżej Pawełka

Bo u mnie bidnie z punktami

Koniec pierniczenia lecimy dalej.. Wleciałem do Siedlec cos deko po 4 kazali mi się ustawić pod halą dali pagera i kazali czekać. Wybiła 6:00, pager wyświetlił rampa nr 1... Mi się micha cieszy że pewnie z 30 min i wyjade już do domu, a tu taki uj.. jak ustawiłem się o 6 tak o 11 dopiero rozładowali.. Wkur.. zabrałem haki do paleciary, papiery w teczkę i ogień w kierunku Łukowa i tak to wyszło po powrocie do domu umyłem naczepę i posprzątałem w kabinie. Rok zakończyłem 23 Grudnia nie najgorzej ważne że wolne było do trzech króli to trochę w domu się posiedziało Big Grin

Zapraszam do oglądania