M – Liner

[Przedsiębiorca.]

Siema!
Dzięki za tak pozytywny odzew. Może coś się tu jeszcze rozkręci.
Po dłuższej przerwie wracam na Kazachstan. Udało się dograć fajny ładunek w mega kasie do stolicy Kazachstanu. Luźny termin, także lecimy. Jedyny problem napotkany już na starcie to taki, że w tym momencie z pełnymi kotłami ważę 44128 kg... No ale nie jadę na zachód żeby takim czymś się jakoś mega przejmować, bo raczej sobie poradzę... Wiadomo co i kogo, oraz z czym i dlaczego. Czekam jeszcze na papiery i atakuję do Białej Podlaskiej na urząd. Nim wykręcę pauzę powinni uporać się z dokumentami i będzie można naginać żeby jakoś sensownie to objechać. Oczywiście sylwester nie dla mnie.. ale własne biznesy piszą własne scenariusze.

Autko umyte, zatankowane, lecimy pod załadunek.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Przyjechałem o 9 rano, wyjeżdżam o 23.. cóż. Kierunek Biała!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Może się rozkręci, czas pokaże. Zdrówka!