Romety Wojtka. :)

[Perkins]

Hej, cześć i czołem. Pokażę wam tu moje składaki. Jeden to Romet Stella, który jest u nas już od dawien dawna, a drugi to Romet Jubilat wyrwany od kumpla za 50zł. Ogólnie muszę włożyć w nich trochę kasy, pracy i serca, żeby wyglądały tak jak chcę, ale nie będzie to jakoś szybko zrobione. Najpierw foto Stelli i szybka lista co do zrobienia.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Do roboty:
- oświetlenie i odblaski,
- sprawdzenie ramy i ewentualne jej naprostowanie,
- wymiana pospawanego na sztywno kierownika,
- zakup dynama i zrobienie całej instalacji od niego,
- być może kiedyś malowanie.

Teraz czas na Jubilata:

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Do zrobienia:
- oświetlenie i odblaski,
- reanimacja dynama i położenie nowej instalacji,
- kupno siodła,
- ogarnięcie opony i dętki przód,
- ogarnięcie hamulca przedniego,
- malowanie i chromowanie.

Jubilat aktualnie stoi już bez opony i dętki na przodzie oraz wyleciało już siodło. To chyba na razie tyle, na pewno o czymś zapomniałem. Tutaj foto ich razem:

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Zapraszam do komentowania.

[Jaszczur]

Spoko. Z ciekawostek ja mam podobnego tylko FSM Reksia który był małym rowerkiem dołączanym so malucha Tez mam zamiar zbierać rowery, bo do tej pory jeżdżą po wsi ale za jakieś pare ładnych lat za ładny egzemplarz będzie trzeba grubo zapłacić. Będę śledził temat - pozdro

[Michal_Z_gno]

Takie rowerki to jest coś i aż przypominają się czasy dzieciństwa gdzie każdy miał polskiego składaka

[Mietek]

Trudno go teraz spotkać

[tomekrip]

Piękne maszynki..
Pewnie pamiętają jeszcze czyjąś 1 komunię

[Perkins]

Hej, cześć i czołem. Do garażu wpada dzisiaj Jubilat Lux (wersja z przerzutkami) z Kowalewa Wlkp. Data produkcji wg. numerów na ramie to lipiec 93r. Historia nabycia go przeze mnie jest trochę śmieszna, bo wywoziłem śmieci jednej osobie na PSZOK i pewien pan przywiózł go w samochodzie, pytam się czy go wyrzuca. Powiedział, że tak, ale mogę go sobie zabrać. To od razu odłożyłem go sobie i obczaiłem co jest do zrobienia, a jest tego naprawdę nie wiele, bo:
- zrobić linkę od hamulca tylnego,
- ogarnąć temat przerzutek, bo nie można ich zmieniać,
- wymienić siedzisko,
- sprawdzić oświetlenie czy działa i naprawić lampkę tylną.

Jedna fotka zaraz po nabyciu.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Zapraszam do komentowania.

[limowski]

Powiem Ci, że ciekawe (a może nawet i dziwne) masz to hobby. Ja z reguły rowery zajeżdżam, a Ty je naprawiasz. Powodzonka przy rowerkach. Kiedyś pewnie będą sporo warte

[Michal_Z_gno]

Kiedyś był identyczny u mnie w domu (nawet kolor taki sam)
Tak czy siak świetny sprzęcik i też praktyczny (za dzieciaka to pamiętam, że nawet od biedy mogą nim się przemieścić 3 osoby ).

[Hardcor123]

Dobry sprzęcik, idzie na koło?

[Perkins]

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem czerwonego Jubilata to zapraszam na pw.